Recenzja gry Alan Wake Collector's Edition

Ostatnio w retro graniu pojawił się pierwszy dodatek do „Medal of Honor Allied Assault - Spearhead”. Dzisiaj na odmianę pragnę zaserwować Państwu psychologiczny thriller akcji pt. „Alan Wake Collector's Edition” nawiązujący swym klimatem do twórczości Stephena Kinga i Alfreda Hitchcocka. Tytuł został wydany przez firmy Remedy Entertainment, THQ Nordic, Microsoft Studios, natomiast jego producentem jest Remedy Entertainment.

 

Fabuła gry przedstawia niezwykłe przeżycia wypalonego pisarza Alana przybywającego wraz ze swoją żoną Alice do małego miasteczka „Bright Falls”, aby odpocząć i odszukać dawno utraconą wenę. Pomimo tego, iż jest autorem cenionych bestsellerów, ciężko mu pozbyć się twórczej blokady. Historię rozpoczyna wyjątkowo dziwny sen, w którym główny bohater potrąca autostopowicza, po przebudzeniu jego zmartwiona towarzyszka uświadamia go o minionym koszmarze. Tymczasem w miejscowej knajpce Alan oczekuje na wręczenie kluczy do obecnego lokum, zamiast mężczyzny zjawia się starsza kobieta, wyjaśniająca chwilową niedyspozycję człowieka mającego to uczynić. Podczas drobnej partnerskiej sprzeczki pisarz wybiega z chatki, aby zaczerpnąć nieco świeżego powietrza, nagle słysząc krzyk Alice, wraca, aczkolwiek nikogo nie zastaje. Znajduje również pękniętą balustradę, łącząc fakty, bez zastanowienia wskakuje do jeziora, jednak próby udzielenia pomocy sczezną na niczym. Ni stąd, ni zowąd odzyskuje przytomność tym razem za kierownicą swojego samochodu, od tego momentu wokół zaczynają rozgrywać się niewyobrażalne sceny, z którymi musi sobie jakoś poradzić. Zniknięcie jego życiowej partnerki stawia go dodatkowo w niezbyt dobrym świetle, ponadto sheriff Breaker informuje Alana, że tajemnicza chatka, o której wspominał, dawno temu przestała istnieć.

 

„Alan Wake Collector's Edition” wykorzystuje autorski płynnie działający silnik graficzny „MaxFX Engine”. Lokacje zostały zaprojektowane z wielką dbałością o szczegóły, pomimo wyczuwalnej liniowości niektóre miejsca oferują całkiem niezłą dawkę eksploracji. Wspaniałe krajobrazy, gra świateł, a także przerywniki filmowe potęgują pozytywne wrażenia, nie znajdziemy tutaj tradycyjnych rozdziałów, tylko odcinki zrealizowane jak serial telewizyjny, przed każdym kolejnym prezentowane są najważniejsze sceny nakreślające fabułę. Doznania akustyczne zasługują na pochwałę, szczególnie ścieżka dźwiękowa z takimi wykonawcami jak: Poets of the Fall, Petri Alanko dobór odpowiednich lektorów nie zaskakuje, biorąc pod uwagę twórczość tego studia. Max Payne oferował możliwość słuchania rozgłośni i oglądania telewizji tutaj zostało to udoskonalone, zamiast prostych slajdów mamy do czynienia z pełno prawnym serialem pt. „Night Springs” emitowanym w rozmieszczonych co jakiś czas odbiornikach telewizyjnych, natomiast spiker radiowy informuje o bieżących wydarzeniach. Przedstawione nawiązania nie są tutaj jedynymi, odcinek drugi prezentuje maszynopis opisujący fabułę „The Fall Of Max Payne” czytany zresztą przez samego Jamesa McCaffreya, czyli aktora, który użyczał głosu oraz wyglądu głównemu bohaterowi tej produkcji. Alan Wake to zwykły człowiek wplątany w niezwykłe wydarzenia i jest to doskonale odczuwalne, postać szybko się męczy, nie może posiadać przy sobie dużej ilości broni. Do stawiania czoła opętanym posłuży niezawodna latarka z intensywnym światłem, jej jasny promień utrzymuje wrogów na dystans, długie używanie tego przedmiotu wyczerpuje baterie, które należy szybko zmieniać szczególnie podczas walk. Oprócz tego często przyjdzie stosować siłę perswazji w postaci rewolweru, kilku rodzajów strzelb, pistoletu sygnałowego strzelającego flarami, wyjątkowo skutecznego granatu błyskowego oraz racy, amunicję i baterie zlokalizujemy najczęściej pod latarniami pełniącymi funkcję checkpointów. Przemierzając tereny Bright Falls natrafimy na tajemnicze napisy widoczne wyłącznie w świetle latarki, rozrzucone maszynopisy pozwolą graczowi uniknąć niebezpiecznych sytuacji, a także szczegółowiej zrozumieć fabułę. Warto wspomnieć o strzępkach historii w formie pomników przyrody dzięki nim znacznie lepiej poznamy tę niewielką mieścinę. Nie zabraknie także jazdy samochodem, oprócz swojej podstawowej funkcji jest on również znakomitym kompanem przeciwko dużej ilości wrogów, częste nadużywanie długich świateł powoduje rozładowywanie akumulatora, należy wtedy trochę pojeździć, dzięki temu pojazd jest znów gotowy do akcji.

 

Przejście każdego odcinka wywołuje zmianę tła menu głównego, podobny efekt mogliśmy zaobserwować w serii „Tomb Raider”. Koniecznie zajrzyjcie do sekcji Dodatki gdzie odszukacie statystyki, przerywniki filmowe, programy radiowe, zdobyte maszynopisy, ścieżki dźwiękowe. „Alan Wake Collector's Edition” to wydanie zawierające podstawową wersję gry wraz z jej dwoma odcinkami specjalnymi o nazwie „The Writer” i „The Signal”, dzięki którym poznamy dalsze losy dzielnego pisarza, dodatkowo otrzymujemy również filmowy komentarz twórców, soundtrack, ilustrowaną książkę PDF. Połączenie klimatycznego psychologicznego thrillera akcji oraz elementów horroru dało tutaj piorunujący efekt, szczerze polecam.

 

Recenzja Alan Wake's American Nightmare >>> 

Zagłosuj na Alan Wake Collector's Edition >>>

Wymagania sprzętowe Alan Wake Collector's Edition >>>

Zobacz i oceń galerię Alan Wake Collector's Edition >>>

 

  

3


Dodaj komentarz

Komentarze

  • Alan Wake wraz z Max Payne 1 i 2 to moje ulubione gry ze studia Remedy wciągająca fabuła oraz klimat, który nie ma sobie równych.
  • Alan Wake to wyjątkowo klimatyczna produkcja posiadająca zawiłą historię z wieloma zwrotami akcji. Nie raz sprawi, że poczujecie dreszczyk emocji, przemierzając tereny "Bright Falls". Psychologiczny thriller akcji z elementami horroru jest w tym przypadku stwierdzeniem jak najbardziej na miejscu.

Lancer Scathach

Ostatnie dyskusje:

Nowości:

RoboCop Rogue City recenzja
13-03-2024
W 2020 roku wykonywałem recenzję wyjątkowego tytuł...
Mysz Genesis Xenon 200 rev 2.0 recenzja
18-02-2024
Nadeszła pora, aby wymienić moją mocno wysłużoną m...
Udając gliniarzy recenzja
09-02-2024
„Udając gliniarzy” to zabawna komedia zawierająca ...
Stray recenzja
03-02-2024
„Stray” to przygodowa trzecioosobowa gra indie z d...

Nawigacja

Nasza społeczność