Szklana pułapka recenzja

„Szklana pułapka” to klasyka kina akcji zawierająca domieszkę energetycznego thrillera oparta na podstawie powieści Rodericka Thorpa z 1979 roku pt. „Nothing Lasts Forever”, w którym zobaczymy bardzo fajnego aktora Brucea Willisa. Reżyserem został tu John McTiernan odpowiedzialny między innymi za „Bohatera ostatniej akcji” czy „Predatora”, natomiast scenariusz tworzyli Jeb Stuart, Steven E. de Souza.

 

John McClane jest doświadczonym detektywem dysponującym jedenastoletnim stażem, postanawia odwiedzić Los Angeles, aby naprawić relacje ze swoją żoną Holly pracującą w japońskiej korporacji Nakatomi. Na teren ogromnego wieżowca dowozi go wysłany kierowca limuzyny Argyle proponujący, że jeśli mu nie wyjdzie chętnie poleci jakiś przystępny hotel. Wewnątrz panuje wesoła atmosfera, wszyscy świętują udany rok, poza Johnem, który ponownie mówi o jedno słowo za dużo, gdy on odświeża się po podróży, przyjęcie zostaje opanowane przez terrorystów pod dowództwem Hansa Grubera. Detektyw musi działać wyjątkowo delikatnie, aby nie narazić życia przetrzymywanych pracowników w tym własnej żony, jest również świadkiem śmierci Josepha Yoshinobu Takagi, podejrzewa, kim mogą być dobrze przygotowani napastnicy i dlaczego tu przybyli. Jakby tego było mało, policja rządzona przez miejskiego biurokratę nie traktuje sprawy poważnie, wyjątek stanowi sierżant Al Powell, będący jako pierwszy na miejscu zdarzenia, nieustannie utrzymujący kontakt z Johnem.

 

„Szklana pułapka” była momentem przełomowym dla Brucea Willisa, co ciekawe, rolę detektywa odrzucili Sylvester Stallone oraz Arnold Schwarzenegger, pomimo mojej wielkiej sympatii do tych dwóch aktorów chyba nie wpasowaliby się w nią aż tak dobrze. McClane to twardy nowojorski detektyw, który rzadko mówi o uczuciach, aczkolwiek podczas zagrożenia dostrzega swoje słabe strony, przekazując Powellowi nadzwyczaj dojrzałą wiadomość dla Holly. Pamiętam, gdy jeszcze jako dziecko planowałem ją obejrzeć, zastanawiałem się wtedy, czy wydarzenia umiejscowione w jednym budynku będą na tyle interesujące, aby dotrwać do końca. Podobne obawy mieli sami twórcy, zupełnie nie przepuszczali, że ich film zyska tak duży rozgłos i zarobi około 140 milionów $. Dynamiczna akcja potrafi trzymać widza w nieustannym napięciu, zobaczymy tu także mnogość brawurowych scen kaskaderskich. Główny bohater lubi głośno myśleć, więc z jego ust usłyszymy wiele zabawnych komentarzy. To doskonały przykład prawdziwej klasyki kina, która trzyma ten sam odpowiedni poziom pomimo upływu lat.

 

Obsada: Bruce Willis (John McClane), Bonnie Bedelia (Holly Gennero McClane), Reginald VelJohnson (sierżant Al Powell), De'voreaux White (Argyle), James Shigeta (Joseph Yoshinobu Takagi), Alan Rickman (Hans Gruber), Alexander Godunov (Karl), Paul Gleason (Dwayne T. Robinson), William Atherton (Richard Thornburg), Hart Bochner (Harry Ellis) i inni.

 

Dodatkowe informacje o „Szklanej pułapce” (wydanie boxowe).

 

Oryginalny tytuł – Die Hard.

Kraj/Rok produkcji – USA 1988.

Język – polski lektor, angielski.

Napisy – polskie, angielskie.

Czas – 127 minut.

Zdjęcia – Jan de Bont.

Muzyka – Michael Kamen.

Gatunek – akcja/thriller.

 

Powyższy materiał dedykuję Fanowi klasyki filmowej, dziękuję za wspaniałą propozycję.

 

Film nabyłem we własnym zakresie, producent nie miał żadnego wpływu na prezentowaną recenzję.

4

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Mam takie samo zdanie jak Ty to było kino, do którego człowiek wracał z przyjemnością.
  • Jak można nie lubić McClanea to taka charakterystyczna postać.
  • Nie wiem, czego tak mam, ale lubię zawsze odpalać ten film w święta.
  • Pole rażenia to jak najbardziej godny polecenia film, który warto wziąć pod uwagę.
  • Zdecydowana klasyka kina i chyba też moja ulubiona część. Wydaje mi się, że dobrym pomysłem byłoby jeszcze dodanie do tego grona "Pola rażenia".
Witcher 3 Wild Hunt

Ostatnie dyskusje:

Nowości:

Uncharted 4. Zaginione dziedzictwo recenzja DLC
12-07-2024
Tym razem poświecę uwagę fabularnemu rozszerzeniu,...
Uncharted 4. Kres złodzieja recenzja
29-06-2024
Z niezmierną przyjemnością pragnę zaprezentować re...
Słuchawki Spc Gear SPG047 Viro recenzja
27-04-2024
Nigdy nie byłem wielkim fanem słuchawek wokółuszny...
RoboCop Rogue City recenzja
13-03-2024
W 2020 roku wykonywałem recenzję wyjątkowego tytuł...

Nawigacja

Nasza społeczność