Żołnierze sił specjalnych SAS w bezszelestny sposób pokonywali podmiejskie ulice niewielkiej angielskiej miejscowości. Było już bardzo późno, a wygaszanie świateł o godzinie 1:00 dodatkowo uskuteczniało przebieg całej operacji, sprawiając, iż ich sylwetki stały się doskonale zakamuflowane.
Pas Ilmarinena – Marcin Mortka
Tytuły książek, które wymieniłeś, widnieją na mojej liście do zrecenzowania, jeszcze nie wiem, czy będą to dwa tomy, zobaczymy.
Pas Ilmarinena – Marcin Mortka
Do twórczości tego autora przekonałeś mnie, publikując polecaną książkę "Nie ma tego złego", przeczytałem również drugi tom tej serii i muszę przyznać, że naprawdę je polubiłem. Z "Pasem Ilmarinena" n...