Książki filmy gry
Świat zmienia się bardzo szybko. Technologia idzie do przodu, wraz z nią rodzą się zmiany, do których musimy się dostosować. Dawno temu, jeszcze w czasach młodzieńczych kupowałem bardzo dużo swoich ulubionych miesięczników. Była to tematyka informatyczna o różnego rodzaju nowinkach, sprzęcie i grach na komputery Amiga, czytałem je od deski do deski. Dostęp do internetu w zasadzie nie istniał. Następnie swoją biblioteczkę uzupełniłem o miesięczniki samochodowe i książki. Niestety moja kolekcja zajmuje sporo wolnego miejsca. Domyślam się, że wiele osób ma ten sam problem.
Często bywa tak, że gazety, które kupujemy, nie są przez nas nawet czytane. W końcu lądują na stosie z innymi. Można je oczywiście oddać do składu makulatury, sam niejednokrotnie pracując, byłem świadkiem niszczenia wielu nawet zupełnie nowych książek. Nie muszę dodawać, że to ogromne marnotrawstwo zasobów ziemskich i kulturowych. Jednak istnieje lepsza metoda, przejście na prasę elektroniczną, która jest tańsza i nie zalega w naszym domu. Podobna sytuacja dotyczy książek. Ile miejsca musielibyśmy wygospodarować, chcąc zgromadzić np. 3000 publikacji. Problem pojawia się także, gdy zachodzi potrzeba przeprowadzki. A tak chwytamy pendriva lub czytnik ebooków i mamy jeden problem z głowy. Zresztą wszystkie zakupione tytuły są dodatkowo umieszczone w naszym sklepie, w którym nabyliśmy towar i można je ściągnąć ponownie, gdy np. nasz nośnik zostanie uszkodzony. Pełniąc niejako funkcję kopii zapasowej.
No dobrze powiecie, ale czytanie ebooka na komputerze lub tablecie to koszmar, i tutaj muszę się z wami zgodzić, głównie chodzi o zmęczenie wzroku, niektóre osoby twierdzą, że po prostu uwielbiają czuć zapach i dotyk książki. Tego niestety nie zapewni czytnik ebooków, ale za to zrekompensuje nam dyskomfort, jeśli chodzi o zmęczenie oczu. Zastosowana w nim technologia E-Ink imitująca prawdziwy papier sprawdza się doskonale. Swoje ebooki możemy czytać, w dużym nasłonecznieniu jak w przypadku tradycyjnego formatu. Urządzenia te posiadają także automatycznie lub manualne podświetlanie dostosowujące się do panujących warunków nasłonecznienia.
Drugą niezwykle ważną sprawą jest ekologia, czy zastanawialiście się kiedyś ile potrzeba drzewa i energii na wyprodukowanie książki? Przerzucając się na nowy elektroniczny format, nie ważne, czy jest to ebook lub audiobook, przyczyniamy się do ochrony zasobów ziemskich i jednocześnie ułatwiamy sobie życie. Kupując w sklepie elektroniczne publikacje, nie musimy chodzić i szukać książki po całym mieście, ani stać w kolejkach. Oszczędzamy także pieniądze na wysyłkach, ponieważ zaraz po zakupie o ile sklep posiada szybkie płatności, dostajemy link do ściągnięcia nabytego tytułu. Warto rozważyć wszystkie za i przeciw, ale myślę, że w przypadku tego rozwiązania więcej jest plusów niż minusów.
Dodaj komentarz