Moja Książka
Książki filmy gry
Agenci recenzja
„Agenci” to klasyczny film akcji, w którym zobaczymy dwóch znakomitych aktorów, czyli Marka Wahlberga oraz Denzela Washingtona, warto dodać, że sporym bodźcem do jego powstania był komiks o tym samym tytule autorstwa Stevena Granta. Reżyserem został Baltasar Kormákur odpowiedzialny między innymi za „Kontrabandę”, natomiast scenariusz tworzył Blake Masters.
Agent DEA Robert Trench działa jako tajniak, rozpracowując kartel narkotykowy prowadzony przez bezwzględnego człowieka Mannyego Greco zwanego potocznie „Papi”. Współpracuje również z wyszczekanym Michaelem Stigmanem oficerem wywiadu marynarki wojennej, najśmieszniejsze w tej całej sytuacji jest to, że mężczyźni nie podejrzewają siebie o bycie stróżami prawa. Przekraczając granicę meksykańską, zostają zatrzymani, aby Robert mógł bez przeszkód przekazać pozyskane informacje agentom DEA, którzy wyrażają niezadowolenie z braku zauważalnych postępów. Dają mu wyłącznie dwa tygodnie na zamknięcie śledztwa, odwiedza więc partnera, chcąc przyśpieszyć obrabowanie banku, gdzie przechowywane są pieniądze Greco. Po udanej realizacji planu ich drogi nagle się rozchodzą, problem stanowi między innymi zbyt duża ilość gotówki, zamiast 3 milionów dolarów zgarniają aż 40, przewidują z tego powodu poważne kłopoty. Za zuchwałymi złodziejami rusza agent CIA Earl, tymczasem przełożeni Michaela są rozczarowani faktem, iż pozwolił przeżyć Trenchowi, toteż postanawiają zlikwidować niewygodnego oficera marynarki, a gdy zdradzili cię przyjaciele, możesz liczyć wyłącznie na wrogów.
„Agenci” to pełna dynamizmu opowieść o dwóch mężczyznach chcących zrobić coś dobrego niestety ich wzniosłe ideały zostają bardzo szybko zmiażdżone przez mechanizmy skorumpowanego systemu. Pomysł zatrudnienia Denzela Washingtona oraz Marka Wahlberga połączony z klasycznym stylem kinematografii zagrał tutaj wyśmienicie, dzięki temu otrzymaliśmy wyjątkowy trzymający w napięciu tytuł. Główni bohaterowie dysponują zupełnie odmiennymi osobowościami, Robert lubi działać systematycznie, bywa niejednokrotnie zimny, twierdząc, że cel uświęca środki, natomiast Michael ma swój kodeks honorowy, nie brak mu specyficznego poczucia humoru, dobrze radzi sobie podczas sytuacji wymagających ciągłej improwizacji, ewidentnie ten duet dogaduje się wyśmienicie. Twórcy pomyśleli również o emocjonujących strzelaninach, pościgach i nagłych zwrotach akcji.
Obsada: Mark Wahlberg (Michael Stigman „Stig”), Denzel Washington (Robert Trench „Bobby”), Paula Patton (Deb Rees), Bill Paxton (Earl), James Marsden (Harold Quince), Fred Ward (Tuwey), Edward James Olmos (Manny Greco „Papi”) i inni.
Dodatkowe informacje o „Agentach” (wydanie boxowe).
Oryginalny tytuł – 2 Guns.
Płyta zawiera – sceny niewykorzystane i rozszerzone.
Kraj/Rok produkcji – USA 2013.
Język – polski lektor, angielski, rosyjski czeski, ukraiński, węgierski.
Napisy – polskie, angielskie, tamilskie, bułgarskie, chorwackie, hebrajskie, hindi, słowackie, słoweńskie, rosyjskie, telugu, serbskie, estońskie, rumuńskie, łotewskie, węgierskie, czeskie, portugalskie, litewskie, islandzkie.
Czas – 105 minut.
Zdjęcia – Oliver Wood.
Muzyka – Clinton Shorter.
Gatunek – akcja/komedia.
Film nabyłem we własnym zakresie, producent nie miał żadnego wpływu na prezentowaną recenzję.
Komentarze
Jak najbardziej Czterej bracia to ekranizacja godna polecenia.
Zapomnieliście o filmie Four Brothers.- Władzy akurat nie recenzowałem, ale znam i myślę, że to całkiem fajna propozycja na przyszłość.
Z mojej strony mógłbym zaproponować jeszcze "Kontrabandę" oraz "Władzę".- Czytałem.
Rzeczywiście byłaby to bardzo udana propozycja, można odszukać ją między innymi w moich zbiorach. Recenzja filmu Strzelec jest dostępna tutaj »
- Fajnie się go ogląda, ale jeśli miałbym polecić kino z Markiem Wahlbergiem, to zaproponowałbym Strzelca.
Menu:
Ostatnie dyskusje:
Nowości:
Dodaj komentarz