Air America recenzja

„Air America” to wspaniała komedia akcji inspirowana widniejącą pod tym samym tytułem książką non-fiction napisaną przez Christophera Robbinsa, która ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko rozrywkowy charakter. Mel Gibson oraz Robert Downey Junior wcielili się tu w postacie głównych bohaterów. Reżyserem omawianej ekranizacji został Roger Spottiswoode odpowiedzialny między innymi za „Szósty dzień”, natomiast scenariusz tworzyli John Eskow, Richard Rush.

 

Billy Covington pracuje jako pilot helikoptera dla lokalnej stacji radiowej w Los Angeles, informując słuchaczy o wszelkich utrudnieniach drogowych. Pewnego razu ma miejsce groźny wypadek, a znajdujący się tam kierowca ciężarówki chcący obejrzeć całe zdarzenie najzwyczajniej blokuje drogę karetce pogotowia. Młody pilot łamiąc przepisy bezpieczeństwa, postanawia zejść bardzo nisko, aby nawrzucać zawalidrodze, padają również ostre słowa podczas trwającego programu. Billy przez ten występek traci licencję, szczęśliwie jego możliwości zauważa agent rządowy proponujący mu angaż w Air America, która dostarcza różnorodne towary dla potrzebujących wiosek na terenie Laosu. Mężczyzna wyraża zgodę i już podczas pierwszego lotu inicjacyjnego jego partner Gene Ryack przeprowadza prywatny interes sprzedaży broni, tymczasem siedzibę firmy odwiedza senator USA Davenport mający zbadać pogłoski o przemycie narkotyków. Billy dokonując rutynowego zrzutu zaopatrzenia wspólnie z Jackiem Neely, dostają się pod zmasowany ostrzał nieprzyjaciela ich C-123 zostaje trafione. Dochodzi do lądowania awaryjnego o dziwo przybyły generał Lu Soong, zamiast pomóc zestrzelonym pracownikom, zabiera ze sobą tajny ładunek opium. Młody pełny ideałów pilot rozwścieczony niespodziewanym obrotem spraw pragnie wyrównać rachunki, narażając się przełożonym szukającym kozła ofiarnego, aby zadowolić naciskającego Davenporta.

 

Zdecydowanie nie jest to kolejna zwykła komedia akcji, porusza bowiem szereg ważnych kwestii, opowiada o tajnym przemycie dużych ilości narkotyków, a także broni na terenie Laosu, Kambodży, Wietnamu Południowego pod przykrywką najzwyklejszej cywilnej linii lotniczej. Niewątpliwie potwierdza, iż najlepszą alternatywą zarobku bywa niejednokrotnie konflikt zbrojny. Odnajdziemy tu imponujące zdjęcia, pieczołowicie wyreżyserowane mrożące krew w żyłach wyczyny lotnicze, wciągającą fabułę, całość wieńczy równie umiejętnie dobrana muzyka kompozytora Charlesa Grossa. Warto wspomnieć o grze Mela Gibsona oraz Roberta Downey Juniora, ten duet zaprezentował swoje ogromne możliwości, chociaż początkowo rolę mieli przyjąć zupełnie inni aktorzy, po fakcie uważam jednak, że postąpiono słusznie, angażując ich do tego projektu. „Air America” to przykład doskonałego kina z pamiętnych lat 90.

 

Obsada: Mel Gibson (Gene Ryack), Robert Downey Junior (Billy Covington), Nancy Travis (Corinne Landreaux), Lane Smith (senator Davenport), Art LaFleur (Jack Neely), Tim Thomerson (Babo), Ned Eisenberg (Nick Pirelli), David Bowe (Saunders), Ken Jenkins (major Donald Lemond), David Marshall Grant (Robert Diehl), Burt Kwouk (generał Lu Soong) i inni.

 

Dodatkowe informacje o „Air America” (wydanie boxowe).

 

Oryginalny tytuł – Air America.

Kraj/Rok produkcji – USA 1990.

Język – polski lektor, angielski.

Napisy – polskie.

Czas – 107 minut.

Zdjęcia – Roger Deakins.

Muzyka – Charles Gross.

Gatunek – komedia akcji.

2

Dodaj komentarz

Snoop Dogg Sensual Seduction

Ostatnie dyskusje:

Nowości:

Figurka Yor Forger - Spy x Family recenzja
11-10-2024
Dziś w moim serwisie swoją premierę ma zupełnie no...
Zasady walki recenzja
12-09-2024
W dzisiejszym materiale zwiedzimy nieco obszary kl...
Stażyści recenzja
26-08-2024
„Stażyści” to zabawna komedia, w której zobaczymy ...
Uncharted 4. Zaginione dziedzictwo recenzja DLC
12-07-2024
Tym razem poświecę uwagę fabularnemu rozszerzeniu,...

Nawigacja

Nasza społeczność