Recenzja filmu Wyrolowani

„Wyrolowani” to komedia, która bawi i jednocześnie zawiera w sobie sporo przykładów jak być tolerancyjnym, uczy, że nawet zupełnie odmienne osoby mogą się doskonale uzupełniać, znajdując wspólny język. Reżyserem oraz scenarzystą filmu został Peter Landesman.

Przedstawiona historia opowiada o przyjaciołach pracujących w korporacji wygłaszającej pogadanki dla uczniów szkół na temat szkodliwego działania narkotyków, jednocześnie reklamując swój nowy produkt Minotaur. Wheeler to niezwykle wesoły człowiek dostrzegający wiele plusów we wszystkim, co robi z kolei jego współpracownik Danny oprócz emocjonalnego zgaszenia, często przejawia oznaki narcyzmu. Pomimo dość młodego wieku trudno mu patrzeć na świat pozytywnie, podczas swojego 10-lecia zorganizowanego przez kolegów uświadamia sobie, iż nic nie osiągnął, dodatkowo jego dziewczyna Beth ma go serdecznie dość. Pewnego dnia Dannyemu puszczają hamulce, ciężki dzień połączony z przedawkowaniem reklamowanego napoju energetycznego bywa mieszaniną wybuchową, gdy miasto chce odholować ich firmowy pojazd, dochodzi do sprzeczki połączonej ze znacznymi zniszczeniami, co skutkuje 30-dniową karą pozbawienia wolności, jednak Beth będąc prawniczką, przekonuje sędziego, aby mężczyźni odpracowali 150 godzin społecznie, niestety nie będzie to zwykłe zamiatanie lub malowanie tylko pomoc w Sturdy Wings fundacji wspierającej młodzież, która jest powszechnie uważana za nieprzystosowaną społecznie. Dla jej założycielki Gayle Sweeny nie ma nic ważniejszego niż dobro podopiecznych, dlatego najdrobniejsze uchybienie opiekunów spowoduje błyskawiczny powrót do więzienia, początki okażą się wyjątkowo trudne, aczkolwiek zarówno jedna, jak i druga strona mocno na tym skorzysta.

„Wyrolowani” to zdecydowanie lekkie kino poruszające kwestie tolerancji oraz trudnego dorastania. Dobrym przykładem mogą tu być najmłodsi, Ronnie Shields po stracie jednego z rodziców bez wątpienia ma problemy, aby zachowywać odpowiednią kulturę osobistą, natomiast Augie Farks zostaje przymusowo zapisany do programu ze względu na swoje zainteresowania, jego rodzice uważają, iż znacznie odbiega od swoich rówieśników i należy temu przeciwdziałać. Film ogląda się bardzo przyjemnie, dobór aktorów również bez zarzutu, więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko go polecić, życząc miłych chwil podczas seansu.

Obsada: Paul Rudd (Danny), Seann William Scott (Wheeler), Elizabeth Banks (Beth), Christopher Mintz-Plasse (Augie Farks), Bobb'e J. Thompson (Ronnie Shields), Nicole Randall Johnson (Karen), Alexandra Stamler (Sara „Królowa Esplen”), Jane Lynch (Gayle Sweeny), Ken Marino (Jim Stansel), Kerri Kenney (Lynette), Ken Jeong („Król Argotron”), Joe Lo Truglio („Kuzzik”), A. D. Miles (Martin Gary) i inni.

Dodatkowe informacje o „Wyrolowanych” (wydanie boxowe).

Oryginalny tytuł – Role Models.

Płyta zawiera – komentarz reżysera i współscenarzysty Davida Wainea, sceny usunięte i alternatywne ujęcia, wpadki, na planie „Wyrolowanych”, gra w toku: tworzenie świata RPG, poza scenariuszem – wgląd w postacie.

Kraj/Rok produkcji – USA, Niemcy 2008.

Język – polski lektor, angielski, czeski.

Napisy – polskie, angielskie, bułgarskie, czeskie, rumuńskie.

Czas – 97 minut.

Zdjęcia – Russ T. Alsobrook.

Muzyka – Craig Wedren.

Gatunek – komedia.

Komentarze

• 

  Niezrozumienie szczególnie ze strony najbliższych bywa najgorsze a ten film, choć z gatunku komedii doskonale to obrazuje.

  Tomasz 25-05-2018, 16:31:27