Stellar Blade x NieR:Automata omówienie DLC

Przyszła pora, aby omówić niewielki dodatek „Stellar Blade x NieR:Automata” do niedawno recenzowanej przeze mnie trzecioosobowej przygodowej gry akcji z elementami RPG osadzonej w dalekiej przyszłości postapokaliptycznego świata. Jego twórcą zostało koreańskie studio Shift Up, natomiast wydawcą Sony Interactive Entertainment.

 

Nastawiając się na pełnoprawny wątek fabularny, poczujemy pewne rozczarowanie, ale jeśli zechcemy spędzić nieco więcej czasu w towarzystwie EVE, zdobywając przy okazji dodatkowe przedmioty, wtedy rozszerzenie powinno spełnić wszelkie oczekiwania. Posiadacze wersji „Complete Edition” oprócz niego mają również dostęp do „Stellar Blade x Goddess of Victory: Nikke”, przy uruchomieniu podstawowej wersji gry możemy je aktywować lub dezaktywować, aby nie odwracać uwagi od głównej historii. Otwarte tereny przemierza tu pewien wędrowiec swoim trójkołowym pojazdem, poszukując tajemniczych Gwiezdnych Łez. Naszym zadaniem będzie odnalezienie wszystkich przedmiotów, a następnie odniesienie ich do obwoźnego sklepu Emila on w zamian zaproponuje swoje specjalne towary. EVE zdobędzie cztery nanokombinezony, charakterystyczną przepaskę, trzy fryzury, ponadto jeden element ozdobny zostanie przekazany Adamowi, Lily oraz użytecznemu dronowi.

 

Nasze zadanie opiera się trochę na zasadach konkursów fotograficznych, otrzymujemy zdjęcie pewnego miejsca, dzięki wiedzy nabytej w wyniku wcześniejszych eksploracji będziemy mogli łatwiej je zlokalizować. Gwiezdne Łzy to nic innego jak przeźroczyste puszki, gdy bohaterka odnajduje jedną z nich, wykonuje przy tym efektowne salto. Obszar Wielkiej Pustyni skrywa ich 7 a Pustkowia 8, pozytywne ukończenie tej czynności oprócz powyżej wymienionych korzyści skutkuje odblokowaniem dodatkowej ścieżki dźwiękowej w obozie.

 

Ulubione stroje w Stellar Blade - Pierwsze przejście gry >>>

Stellar Blade x Goddess of Victory: Nikke omówienie DLC >>>

Stellar Blade. Complete Edition recenzja >>>

Zagłosuj na Stellar Blade. Complete Edition >>>

Zobacz i oceń galerię Stellar Blade x NieR:Automata >>>

 

 

3

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Odpowiedź: Spinacz

    Wiadomo, ja akurat nie grałem, kieruję się wyłącznie odczuciami estetycznymi.
  • Kwestia gustu, jak dla mnie są spoko, ale może dlatego, że odczuwam duży sentyment do gry NieR:Automata.

  • Ja też Ksirute, EVE z karabinem maszynowym wygląda super, stroje też jakoś efektowniejsze.

  • Osobiście wolę "Stellar Blade x Goddess of Victory: Nikke".

  • Piotrze, mam bardzo zbliżony pogląd na wspomniane przez Ciebie dodatki.
  • Oba dodatki są fajne, zostały stworzone raczej jako forma ciekawostki i dalszego kolekcjonowania pewnych elementów w grze. Przynajmniej ja tak to odebrałem.

Figurka Jujutsu Kaisen Splash x Battle - Yuji Itadori

Ostatnie dyskusje:

Nowości:

The Precinct recenzja
03-10-2025
„The Precinct” to przygodowa gra akcji z klasyczny...
Stellar Blade x Goddess of Victory: Nikke omówienie DLC
15-09-2025
„Stellar Blade x Goddess of Victory: Nikke” jest d...
Stellar Blade x NieR:Automata omówienie DLC
06-09-2025
Przyszła pora, aby omówić niewielki dodatek „Stell...
Stellar Blade. Complete Edition recenzja
28-08-2025
„Stellar Blade” zaliczamy do trzecioosobowych przy...

Nawigacja

Nasza społeczność