Książki filmy gry figurki
„The Precinct” to przygodowa gra akcji z klasycznym widokiem izometrycznym niczym w latach dziewięćdziesiątych, która zawiera elementy symulatora policji, wzbogacona o interesujący wątek fabularny inspirowany dawnym kinem sensacyjnym. Jej twórcą zostało malutkie brytyjskie studio Fallen Tree Games, natomiast wydawcą firma Kwalee.
Averno City nie należy do najspokojniejszych zakątków świata, pomimo pozornego ładu bywa tu wyjątkowo nieprzyjemnie. Niedofinansowana policja robi, co może, aczkolwiek ma zbyt mało ludzi, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Niektórzy funkcjonariusze to prawdziwe legendy ich szeregi zasila również świeżak tuż po akademii Nick Cordell Junior syn zamordowanego komendanta, jego oficerem prowadzącym będzie sierżant Leo Kelly mający przejść niedługo w stan spoczynku, demonstruje mu meandry przyszłej niełatwej pracy. Pierwszy dzień zaczyna się od głośnego napadu na bank, podczas krótkiej wymiany ognia groźni przestępcy zostają zneutralizowani. Pewnego dnia głównego bohatera dostrzegają detektywi Ferrera oraz Li, którzy angażują go w śledztwo przeciwko psychopatycznemu mordercy traktującego zbrodnie niczym sztukę.
Produkcja wykorzystuje dobrze zoptymalizowany silnik „Unity”, ukształtowanie mapy, kolor radiowozów wskazuje, że deweloperzy wzorowali się na Nowym Jorku. Ulice miasta robią niesamowite wrażenie autentyczności, wszędzie możemy ujrzeć nadgryzione zębem czasu elewacje kamienic, popękane drogi, graffiti, spalone wraki pojazdów występujące w gorszych dzielnicach, śmieci niesione porywem wiatru z przepełnionych kubłów. Występuje tutaj 24-godzinny cykl dobowy, zmienne warunki atmosferyczne jak: deszcz czy mgła a widowiskowe oświetlenie dopełnia reszty, szczególnie porą nocna podczas opadów, gdy wszystkie światła miasta odbijają się od placów wyłożonych brukiem pobliskich dróg bądź szyb. Dopracowano także dźwięki otoczenia zwłaszcza trafiających pocisków, które są różne w zależności, jakie materiały penetrują, głosy lektorów dobrano bez zastrzeżeń, muzyka nie jest monotonna wręcz przeciwnie, zawiera wstawki saksofonowe przywodzące na myśl „Zabójczą broń”. Wątek fabularny posiada niejako trzy części, zwalczanie gangów, śledztwo w sprawie psychopatycznego mordercy oraz wyjaśnienie tajemniczej śmierci ojca głównego bohatera. Zadania poboczne polegają na odnalezieniu wartościowych przedmiotów muzealnych, każda skrytka mieści zagadkę, którą musimy rozwiązać, nie zabraknie wyścigów, dalekich skoków, lokalizowania niezwykle rzadkich pojazdów, oprócz tego do naszych obowiązków będzie należeć patrolowanie ulic Averno City. Będąc stróżem prawa, postępujemy regulaminowo, starając się rozwiązywać wszelkie konflikty pokojowo, czasami jednak podejrzani stawiają czynny opór, zdenerwowanie podczas kontroli śledzimy nad głową danej osoby. Zatrzymany musi zostać powiadomiony o swoich prawach, należy przeszukać jego pojazd, jeśli takowym dysponuje, spożywanie napojów wyskokowych, testujemy oczywiście za pomocą alkomatu, przeprowadzamy rewizję osobistą. Poprzez radio możemy sprawdzić, czy był notowany, następnie podejmujemy decyzję o zarzutach, jeżeli mamy wątpliwości, korzystamy z obszernego podręcznika lub oddajemy tę czynność naszemu oficerowi prowadzącemu. Teraz pozostaje jedynie wpisanie zatrzymanego u dyżurnego, chyba że jesteśmy pieszo, wtedy wzywamy transport dla konwojenta, nie zapominajmy przekazać zebranych materiałów dowodowych. Czasami akcje są emitowane przez miejscową telewizję również opisywane w gazetach. Patrolując wyznaczone strefy, odpowiadamy na wezwania z centrali, wypatrujemy przestępstw, możemy odrzucić wezwanie, gdy zajmujemy się aktualnie czymś innym. Pod koniec trwającej ograniczony czas zmiany otrzymujemy punkty doświadczenia za nasze wyniki, zwane żetonami, które rozdysponowujemy w czterech niewielkich drzewkach takich jak: uwarunkowania fizyczne, walka, policjant czy pojazd.
Destrukcja otoczenia bywa tu wyjątkowo rozwinięta, na uwagę zasługuje efekt rozpadu betonowych zapór rozdzielających pasy ruchu. Dzięki temu, że mamy do czynienia z latami 80 pojeździmy fajnymi samochodami, pracując, będziemy wykorzystywać najczęściej charakterystycznego Dodgea Diplomat, gdy nasze doświadczenie wzrośnie, odblokujemy znacznie więcej modeli w zależności od ich przeznaczenia, uzyskamy także dodatkowe metody zatrzymania. Jeśli lubicie pilotować śmigłowiec, bez najmniejszych problemów skorzystacie z tej opcji, pomagając kolegom poprzez specjalne koło wyboru. Tytuł posiada wiele bolączek wieku dziecięcego, mocno psująca klimat rozgrywki bywa niestety sztuczna inteligencja, docierające wsparcie potrafi rozjeżdżać przechodniów, często zawiesza się na pobliskich budynkach, jeździ cały czas, używając biegu wstecznego. Ściganego w misji głównej nie można było aresztować, dopiero wczytanie ostatniego zapisu rozwiązało problem. Innym razem pewien mężczyzna wrócił skuty za kierownicę samochodu i żadnym dostępnym sposobem nie mógł go opuścić. Dlatego wszystkie produkcje moim zdaniem powinny przechodzić niezbędny proces testów, zanim zostaną wypuszczone do oficjalnej sprzedaży. Posterunkowa zbrojownia zapewnia wyposażenie, uzupełnienie amunicji, tych dwóch czynności możemy dokonać również za pośrednictwem bagażnika radiowozu. Maksymalne ulepszenie to pięć slotów, do których według własnych preferencji przyporządkujemy pistolet, rewolwer, strzelbę, karabin, pistolet maszynowy, taser, pałkę, latarkę, gaśnicę użyteczną, gdy przykładowo jakiś pojazd nagle zacznie płonąć.
„The Precinct” jest bezsprzecznie produkcją z dużym potencjałem umiejącą całkiem realnie zobrazować pracę policjanta. Każda nawet najspokojniejsza kontrola może przerodzić się w zupełnie nieprzewidywalny scenariusz, niejednokrotnie rewidowani ludzie są poważnymi przestępcami, stawiają opór, uciekają, biorą zakładników, oddają strzały. Klimat zdegradowanego Averno City został zobrazowany wręcz fenomenalnie, jeśli chodzi o postacie, tutaj też nie mam im nic do zarzucenia, główny bohater noszący ciężar bycia synem zasłużonego komendanta wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Niedawno dodana darmowa aktualizacja wprowadza zadania związane z odholowywaniem pojazdów, lokacje nowe jak: złomowisko, parking policyjny, jednostka kryminalna, oprócz tego dostępne będą malowania radiowozów, stroje czy ścieżka dźwiękowa. Pochwałę dla deweloperów kieruję w stronę dopracowania ludzkich zachowań, przykładowo podjeżdżając blisko grupki rozmawiających ludzi bez włączonych sygnałów, obserwujemy, iż nagle zaczynają się rozchodzić, nieświadomie dają nam wtedy impuls do potencjalnego wylegitymowania, potrafią niszczyć dowody rzeczowe, śmiecić bywają nieprzewidywalni. Chętnie widziałbym tu jeszcze jakieś ciekawe rozszerzenie fabularne, trochę życia prywatnego Nicka Cordella i przede wszystkim wyeliminowanie błędów sztucznej inteligencji, która dość mocno obniża ranking tego naprawdę interesującego tytułu przypominającego czasy świetności „GTA 1”.
Wymagania sprzętowe The Precinct >>>
Zobacz i oceń galerię The Precinct >>>
Dodaj komentarz