Recenzja filmu Przełęcz ocalonych

„Przełęcz ocalonych” to oparty na faktach nagrodzony Oscarem dramat wojenny opowiadający o niesamowitej wręcz historii sanitariusza odznaczonego Medalem Honoru za samotne uratowanie 75 żołnierzy podczas II wojny światowej, który będąc wierny własnym przekonaniom, służył zupełnie nieuzbrojony. Reżyserem filmu został Mel Gibson, a scenariusz przygotowali Andrew Knight, Robert Schenkkan.

 

Szesnaście lat przed wydarzeniami w Blue Ridge Mountains (Virginia) poznajemy dwóch chłopców zajmujących się wspinaczką po okolicznych wzniesieniach. Pewnego dnia braterska bójka obierze niebezpieczny kierunek, Desmond trafia cegłówką swojego brata Harolda, nieomal doprowadzając do prawdziwego nieszczęścia. Pod wpływem słów matki i traumatycznego przeżycia jego nastawienie ulega radykalnej zmianie, jako dorosły człowiek ratuje życie poważnie rannemu mężczyźnie, co ciekawe zawsze chciał zostać lekarzem, niestety był zmuszony przerwać naukę. W lokalnym szpitalu spotyka atrakcyjną pielęgniarkę Dorothy Schutte, która odwzajemnia uczucie nieśmiałego oraz dość niekonwencjonalnego zalotnika. Tymczasem Harold wyjeżdża na front, niedługo potem Desmond podąża śladami brata z tym wyjątkiem, że chce koniecznie służyć jako sanitariusz. Fort Jackson będzie jego nowym domem, tam pojawią się również pierwsze problemy, gdyż wpojone niegdyś przekonania wywołają u pewnych osób odczucie, iż nowy kandydat może być najzwyklejszym szaleńcem. Armia ma jednak związane ręce, ponieważ szeregowy po zbadaniu przez wojskowego psychiatrę jest wyjątkowo stabilny umysłowo, więc nie ma podstaw do dyscyplinarnego wydalenia ze służby. Dowództwo robi wszystko, aby mężczyzna zrezygnował, znajomi nie są dużo lepsi, albowiem brak wykonania rozkazu kończy się zatrzymaniem przepustek dla wszystkich. Desmond dostaje ultimatum rezygnacja lub dokończenie szkolenia z obsługi broni, oczywiście odmawia, przez co zostaje wtrącony do więzienia podczas oczekiwania na proces za sprawą zdeterminowanego ojca, który osobiście walczył u boku obecnego generała, zdobywa oświadczenie głoszące, iż może działać jako nieuzbrojony sanitariusz, a godny podziwu upór wytrwałego szeregowca zyskuje przychylność wielu osób.

 

„Przełęcz ocalonych” to budujący i zarazem wzruszający obraz ludzi walczących wspólnie o wolność przyszłych pokoleń, obnaża także wiele aspektów związanych z tolerancją, udowadnia, że jeden człowiek potrafi dokonać niesamowitych rzeczy. Wielkie brawa dla reżysera Mela Gibsona, aktorów oraz zespołu odpowiedzialnego za przedstawienie realistycznego obrazu pola walki. Ten wyjątkowo autentyczny film jest doskonałym hołdem dla wszystkich żołnierzy, a także niezastąpionych sanitariuszy, bez których wiele osób nie miałoby możliwości przeżycia i opowiedzenia swoich niezwykłych historii.

 

Obsada: Andrew Garfield (Desmond Thomas Doss), Nathaniel Buzolic (Harold Doss), Hugo Weaving (Tom Doss), Rachel Griffiths (Bertha Doss), Teresa Palmer (Dorothy Schutte), Vince Vaughn (sierżant Howell), Luke Bracey (Smitty Ryker), Sam Worthington (kapitan Jack Glover) i inni.

 

Dodatkowe informacje o „Przełęczy ocalonych” (wydanie książkowe).

 

Oryginalny tytuł – Hacksaw Ridge.

Płyta zawiera – wywiady, „Making of”, efekty specjalne.

Kraj/Rok produkcji – USA 2016.

Język – polski lektor, angielski.

Napisy – polskie.

Czas – 133 minut.

Zdjęcia – Simon Duggan.

Muzyka – Rupert Gregson Williams.

Gatunek – dramat wojenny.

4

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Zgadzam się ze swoimi przedmówcami, dodam jeszcze, że Desmond Thomas Doss to naprawdę wyjątkowa postać zapewne wiele osób będąc w jego położeniu, dałaby za wygraną, jednak on pomimo wielu upokorzeń nie odpuścił i dzięki temu osiągnął zamierzony cel.
  • Wyśmienicie wyreżyserowane i wciągające kino wojenne.
  • Przełęcz ocalonych to zdecydowanie kawał dobrej kinematografii, przedstawione wydarzenia są do tego stopnia niezwykłe, że aż trudno w nie uwierzyć, chociaż faktycznie miały miejsce.
Azur Lane - Prinz Rupprecht The Gate Dragon's Advent

Ostatnie dyskusje:

  • Straż sąsiedzka recenzja

    Znam, chyba nawet mam gdzieś ją w swoich zbiorach, oprócz wymienionych aktorów zagrał tam również Ben Stiller, Nick Nolte, Matthew McConaughey.

  • Straż sąsiedzka recenzja

    Jeśli lubisz tego typu odjechane komedie, polecam "Jaja w tropikach" z bardzo dobrymi aktorami: Tom Cruise, Jack Black, Robert Downey Jr.

Nowości:

Figurka The Baroness - G.I. Joe recenzja
20-11-2024
Do grona kolekcji figurek zawitała tym razem posta...
Straż sąsiedzka recenzja
15-11-2024
Trudno jest przyporządkować „Straż sąsiedzką” pod ...
Figurka Yoruichi Shihoin - Bleach recenzja
27-10-2024
Tak jak zapowiadałem poprzednio, aby zachować różn...
Patriota Extended Cut recenzja
22-10-2024
„Patriota” to stworzony z niemałym rozmachem drama...

Nawigacja

Nasza społeczność