Recenzja gry Homefront The Revolution

Tematyka związana z walką o wolność u boku ruchu oporu jest mi bardzo bliska, niestety tego typu produkcje powstają stosunkowo rzadko, czytając moje teksty, zapewne zauważyliście Państwo, że nie wybieram zbyt często futurystycznych strzelanin, jednak tytuł „Homefront The Revolution” pewnymi elementami zwrócił moją uwagę, więc postanowiłem go przetestować. Jego producentem zostało Dambuster Studios, natomiast wydawcą, firma Deep Silver.

 

Ludność cywilna była zachwycona przeróżnymi nowinkami technologicznymi, smartfony i inny sprzęt elektroniczny zalewał rynek, a gdy Korea pokazała zaawansowane uzbrojenie, władze USA postanowiły wyposażyć w nie swoją armię, arsenał ten miał pewne zaprojektowane wcześniej luki, które śmiało możemy nazwać współczesnym „Koniem trojańskim” próba obrony kraju zakończy się fiaskiem, ponieważ wszelki sprzęt wojskowy odmówi posłuszeństwa. Następnie akcja przenosi nas do miasta Philadelphia, gdzie w jednej z kryjówek walczący o wolność obywatele przygotowują swój kolejny plan ataku, między innymi poznajemy tam Ethana Bradyego głównego bohatera. Niestety na trop obecnego ruchu oporu wpada grupa antyterrorystyczna „KAL” aresztując wszystkich, podczas brutalnego przesłuchania ratuje nas tajemniczy Benjamin Walker, który zostaje ranny, teraz cała praca spada na barki niedoświadczonego Ethana muszącego koniecznie przeniknąć do kwatery głównej rebeliantów i spowodować, aby mieszkańcy ponownie stawili czoła wspólnemu wrogowi.

 

„Homefront The Revolution” wykorzystuje silnik graficzny „CryEngine” czwartej generacji, lokacje znakomicie odzwierciedlają obraz zniszczonego miasta i niskiego statusu społecznego zamieszkującej tu ludności, wszelkie efekty wizualne sprawiają naprawdę pozytywne wrażenie. Dość brutalne przerywniki filmowe nadają fabule odpowiedni klimat, ponadto przemierzając miejskie ulice, bezsprzecznie odczujemy atmosferę okupacji, bicie ludności cywilnej, godziny policyjne, wysiedlenia, zakazane strefy, patrole wspomagane krążącymi transportowcami skanującymi obszar oraz niewielkimi dronami bojowymi. Doznania akustyczne takie jak: eksplozje, strzały i przemyślany dobór lektorów całkiem nieźle współgra z całością otoczenia. Doświadczymy tutaj 24-godzinnego cyklu dobowego, warunki pogodowe ulegają zmianie, warto wspomnieć o fantastycznym naturalnym efekcie pojawiania się pierwszych kropel deszczu. Omawiana produkcja umożliwia dowolne zwiedzanie miasta, nie jest to typowy „Sandbox” znany między innymi z serii „Far Cry” został on podzielony na całkiem spore sektory, do których docieramy, wykorzystując liczne podziemia, dodatkową mobilność umożliwia crossowy motocykl. Oprócz misji głównych odnajdziemy tu multum wątków pobocznych, hakowanie systemu „KAL” sprawi, iż mapa wzbogacona zostanie o nowe cele. Kolejną ważną czynnością będzie niewątpliwie atakowanie nadajników, wież kontroli dronów, posterunków policji i licznych punktów kluczowych, po ich przejęciu osłabimy aktywność wroga, okolica stanie się nieco bezpieczniejsza. Dzięki temu odblokujemy możliwość szybkiej podróży, zakupu rynsztunku w tych obiektach, a także odszukamy wiele ciekawych zadań, dodatkowo wszelka aktywność związana z pomocą dla ludności cywilnej angażuje coraz większe siły wspierające ruch oporu. Jeżeli zechcemy przypuścić atak ze wsparciem, możemy oto poprosić, wybierając osobiście kompana do walki. Przemierzając miejskie ulice, jesteśmy w stanie wykonywać ciche eliminacje, ukrywanie ciał jest niestety niemożliwe, jeżeli już zostaniemy przyłapani, gubimy pościg, korzystając z najbliższej kryjówki lub śmietnika oczywiście, gdy patrol tego nie widzi. Losowe działania polegają głównie na wsparciu walczących osób, za ich wykonanie dostajemy najpotrzebniejsze zasoby.

 

Niezwykle istotną funkcję pełnią tutaj placówki ruchu oporu umożliwiające nabycie różnego rodzaju przedmiotów wspomagających hackowanie, tworzenie materiałów wybuchowych, powiększające ładowność, ochronę ciała itp. Pieniądze uzyskujemy poprzez eksplorację, wykonywanie zadań lub łupienie zwłok. Zakupu strzelby, karabinu, miotacza ognia, kuszy, snajperki, a także ręcznej wyrzutni min dokonujemy w specjalnych „Szafkach rusznikarskich”. Pewne rodzaje broni wyglądem przypominają swoje prawdziwe odpowiedniki, które bez problemu zmodyfikujemy, dodając hamulec wylotowy, dwójnóg, celowniki, lunety, uchwyty, tłumiki. Bardzo fajna błyskawiczna przeróbka środków perswazji podczas walki sprawia, iż zwykły pistolet może nagle stać się maszynowym. Dzięki praktycznemu oraz intuicyjnemu smartfonowi przeglądniemy mapę, wiadomości tekstowe, dzienniki misji, przeróżne zdobyte notatki, a także zlokalizujemy najbliższy transponder. Deweloperzy udostępnili nam ciekawego „Easter egga” w postaci automatu zawierającego grę „Time Splitters 2”, którego warto odnaleźć.

 

„Homefront The Revolution” bez wątpienia stał się tytułem mocno rozbudowanym, konfrontując go, chociażby z jego pierwszą odsłoną. Spore tereny przedstawiające zróżnicowaną infrastrukturę skłaniają do eksploracji, ponadto fajnie było zobaczyć jak zastraszona dotąd ludność cywilna, postanawia pójść za naszym przykładem i walczyć o swoje. Gra skrywa całkiem spory potencjał, mam wrażenie, że gdyby wykorzystano tutaj konwencjonalny sprzęt militarny i bardziej rozbudowane zadania poboczne robiłaby jeszcze większe wrażenie.

 

Recenzja Homefront The Revolution - Expansion Pass DLC >>> 

Zagłosuj na Homefront The Revolution >>>

Wymagania sprzętowe Homefront The Revolution >>>

Zobacz i oceń galerię Homefront The Revolution >>>

 

  

2

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Gra jest lepsza i bardziej rozbudowana od jedynki, zadań pobocznych nie wykonywałem, wyłącznie te, dzięki którym główna fabuła mogła zostać odblokowana.
Guns N' Roses POP - Slash

Ostatnie dyskusje:

  • Straż sąsiedzka recenzja

    Znam, chyba nawet mam gdzieś ją w swoich zbiorach, oprócz wymienionych aktorów zagrał tam również Ben Stiller, Nick Nolte, Matthew McConaughey.

  • Straż sąsiedzka recenzja

    Jeśli lubisz tego typu odjechane komedie, polecam "Jaja w tropikach" z bardzo dobrymi aktorami: Tom Cruise, Jack Black, Robert Downey Jr.

Nowości:

Figurka The Baroness - G.I. Joe recenzja
20-11-2024
Do grona kolekcji figurek zawitała tym razem posta...
Straż sąsiedzka recenzja
15-11-2024
Trudno jest przyporządkować „Straż sąsiedzką” pod ...
Figurka Yoruichi Shihoin - Bleach recenzja
27-10-2024
Tak jak zapowiadałem poprzednio, aby zachować różn...
Patriota Extended Cut recenzja
22-10-2024
„Patriota” to stworzony z niemałym rozmachem drama...

Nawigacja

Nasza społeczność