Recenzja gry Company of Heroes Antologia - Tales of Valor DLC

„Tales of Valor” opowiada o działaniach wojsk na arenie „II Wojny Światowej”. Dodatek wchodzi w skład „Company of Heroes Antologia” i zawiera dwie kampanie niemieckie „As Tygrysów”, „Bitwa pod Falaise” oraz jedną amerykańską o nazwie „Grobla”, oczywiście tak jak poprzednio gracz dokonuje wyboru, po której ze stron chce stanąć. Gdy omawiany DLC wychodził osobno, nie potrzebowaliśmy do uruchomienia podstawki, aby móc się nim cieszyć.

 

6 czerwca 1944 roku niedaleko grobli ma miejsce desant „82. Dywizji Powietrznodesantowej”, dwie drużyny „Able” i „Baker” mają zabezpieczyć willę „La Fière”. Początkowo operacja przebiega zgodnie z planem, wróg zostaje przepędzony, a grobla oczyszczona te dwa przyczółki są bardzo ważne, ponieważ dają możliwość przeprawy przez most w celu odbicia „Cauquigny”. Niestety przejęcie miejscowości będzie niezwykle trudne, gdyż pierwsze natarcie „Aliantów” ponosi druzgocącą klęskę, Niemcy zachęceni sukcesami dość dobrze umacniają atakowany obszar, okopując się niezwykle skrupulatnie.

 

Dodatek „Tales of Valor” przedstawia nieco odmienny obraz rozgrywki, który mogliśmy zaobserwować, chociażby podczas zmagań w „Company of Heroes” i „Opposing Fronts”, mianowicie koncentruje swoją uwagę stricte na działaniach dwóch drużyn „Able” oraz „Baker” pozostałymi jednostkami wsparcia kieruje sztuczna inteligencja. Budujące napięcie przerywniki filmowe wykorzystują silnik gry, a także ruchome komiksowe ilustracje. Deweloperzy postanowili wprowadzić kilka nowości, jedną z nich jest „Ogień bezpośredni” umożliwiający przejęcie przez gracza kontroli nad bronią własnych ludzi, aby uskutecznić prowadzony ostrzał. Bardzo spodobała mi się „Apteczka polowa”, dzięki niej ranny żołnierz zostaje ocalony przy pomocy najbliższego współtowarzysza, mocno rozbudowane drzewo awansu znacznie usprawnia skuteczność drużyny, dodatkowe „Punkty amunicji” otrzymujemy, gdy niszczymy piechotę i wozy pancerne nieprzyjaciela. Znane bardzo dobrze metody zdobywania zasobów pominięto, skupiając się wyłącznie na zadaniach fabularnych, wskutek tego rozgrywka nabrała jeszcze więcej dynamizmu.

 

„Tales of Valor” jest dość nowatorskim „DLC” za sprawą swojej budowy odbiegającej nieco od typowego RTS-a, zawiera 3 misje wojsk amerykańskich oraz aż 6 niemieckich. Wymagające zadania oparte na prawdziwych wydarzeniach sprawiają wiele satysfakcji z ich ukończenia.

 

Recenzja Company of Heroes Antologia - Opposing Fronts DLC >>>

Recenzja Company of Heroes Antologia >>> 

Zagłosuj na Company of Heroes Antologia >>>

Wymagania sprzętowe Company of Heroes Antologia >>>

Zobacz i oceń galerię COH Antologia Opposing Fronts i Tales of Valor >>>

 

   

2


Dodaj komentarz

Ostatnie dyskusje:

  • Pas Ilmarinena – Marcin Mortka

    Tytuły książek, które wymieniłeś, widnieją na mojej liście do zrecenzowania, jeszcze nie wiem, czy będą to dwa tomy, zobaczymy.

  • Pas Ilmarinena – Marcin Mortka

    Do twórczości tego autora przekonałeś mnie, publikując polecaną książkę "Nie ma tego złego", przeczytałem również drugi tom tej serii i muszę przyznać, że naprawdę je polubiłem. Z "Pasem Ilmarinena" n...

Nowości:

Horizon Zero Dawn CE - The Frozen Wilds recenzja
11-02-2023
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami oraz po kró...
Road 96 recenzja
05-01-2023
„Road 96” to pierwszoosobowa wielowątkowa przygodó...
Horizon Zero Dawn - Complete Edition recenzja
23-12-2022
Jakiś czas temu jeden z czytelników serwisu zaprop...
Broń palna - Martin J. Dougherty recenzja
19-09-2022
Jakiś czas temu zapowiadałem recenzję bardzo niety...

Nawigacja

Nasza społeczność