Recenzja książki Zapomniana Księga. Tropiciel - Tom 2 Paulina Hendel

Po znakomitej części pierwszej przyszedł czas na jej drugą odsłonę pt. „Zapomniana Księga. Tropiciel”. Zapewne pamiętacie moją deklarację, że na pewno drugi tom tej powieści padnie moim łupem. I tak też się stało, zaraz po przeczytaniu „Nie bój się - Lisy Gardner” ot taki przerywnik kryminalny, powróciłem do moich ulubionych książek postapokaliptycznych.

 

Cała historia pierwszego tomu kończy się w momencie, gdy Hubert zostaje wyrwany ze snu przez Ernesta, który woła go na wspólne śniadanie klasowe, odbywające się w restauracji hotelowej. Chłopak jest nieco skołowany i nie wie, co ma myśleć o zaistniałej sytuacji. Gdy wychowawczyni daje klasie trochę wolności, Ernest pyta swojego przyjaciela czy pójdą pod Luwr na spotkanie z miejscowymi dziewczynami. On ku jego zdziwieniu odpowiada, że nie ma pośpiechu, jednocześnie proponując, aby odpoczęli. Popijając kawę w majestatycznej francuskiej kafejce, obaj chłopcy są światkami ogromnego wybuchu. Hubert jest już pewien, że wizja końca świata nie była tylko zwykłym snem. Na chodniku znajduje kluczyki do samochodu, dzięki nim zdobędą środek transportu, którym dotrą do Polski. W trakcie jazdy Hubert wyjaśnia przyjacielowi, jakie wydarzenia wkrótce nastąpią i zaraz po odnalezieniu najbliższej rodziny, koniecznie muszą odszukać księgę o „Demonologii”. Ernest uważa, że jego towarzysz drogi kompletnie odjechał, a dodatkowa ucieczka z wycieczki szkolnej kradzionym Bmw na pewno im nie pomoże. Rodzice Huberta są mocno zdziwieni wczesnym powrotem syna. Obaj chłopcy dostają profilaktyczny szlaban na wychodzenie z domu, ale specjalnie nie wezmą sobie tego zakazu do serca. Czym prędzej wybiorą się do sklepu oraz odszukają „Demonologię”. Wszystko zaczyna nagle tracić grunt pod nogami, wysiada prąd, a z przenośnego radia tranzystorowego dochodzą niepokojące informację o atakach w różnych zakątkach globu. Na domiar złego rozprzestrzenia się groźny wirus grypy. Hubert musi koniecznie sprowadzić swoją mamę z miejscowego szpitala, wymyśla więc historyjkę o niebezpiecznym upadku ojca ze schodów. Lidia Zawrocka słysząc te słowa, podąża wraz ze swoim synem w stronę domu. Widząc męża całego i zdrowego, odczuwa ulgę i wielkie niezadowolenie z powodu ohydnego oszustwa swoich najbliższych. Jednak po krótkiej rozmowie podejmuje decyzję o wyjeździe do Dąbrówki. Mieszka tam dziadek Ernesta sprawujący tymczasową opiekę nad siostrą Zuzią pod nieobecność jego rodziców spędzających czas na wycieczce zagranicznej. Grupka osób postanowi zostać w małej miejscowości do czasu, aż sytuacja trochę się unormuje. Czy tajemnicza osada o nazwie „Święcin” ma swój rzeczywisty odpowiednik? Jaki los czeka najbliższych Huberta? Koniecznie musicie to obadać, czytając omawianą książkę.

 

Paulina Hendel znakomicie połączyła różne style literackie, tworząc wyjątkową powieść, od której nie można odwrócić wzroku. Po jej przeczytaniu z wielką niecierpliwością czekam na tom 3. „Zapomniana Księga. Tropiciel” jest bardziej zróżnicowana niż swoja poprzedniczka ze względu na akcję rozgrywaną w różnych zakątkach Polski. Poznamy także nowe interesujące postacie oraz demony. Książka pozwala odetchnąć, ale potrafi również mocno trzymać w napięciu. Uważam, że autorka tworząc ten tytuł, zasłużyła na wielkie słowa uznania. Jeżeli macie ochotę na audiobooka, to jak najbardziej polecam, czyta Roch Siemianowski.

 

Recenzja książki Zapomniana księga. Łowca >>> 

Recenzja książki Zapomniana Księga. Strażnik >>>

2

Dodaj komentarz

Komentarze

  • Osobiście nie mam swojego ulubionego tomu, podoba mi się cała historia stworzona przez Paulinę Hendel, aczkolwiek muszę przyznać rację Marusitestowanie, że Tropiciel zawiera w sobie więcej różnorodności.
  • Mi się także podoba to, że tu ciągle coś się dzieje. Przy pierwszym tomie również się nie nudziłam, ale uważam, że drugi jest pod względem akcji lepszy. Autorka ma świetne pomysły wink

  • Jeżeli poprzednie części przypadły Ci do gustu, to z pewnością na Łowcy się nie zawiedziesz. Bardzo dobra trzymająca w napięciu pozycja.
  • Właśnie skończyłam Tropiciela i czekam na Łowcę. Czytało mi się świetnie, mam nadzieję, że ostatni tom będzie fajnym zwieńczeniem trylogii. https://bibliotecznie.blogspot.com/
  • Patrycjo, masz absolutną rację wszystkie trzy części Zapomnianej Księgi to według mnie majstersztyk literacki.

  • Ciekawa i niezwykle wciągająca pozycja warta uwagi. Cała trylogia napisana została w sposób prosty dla przyszłego odbiorcy, jednak nie oznacza to, że przedstawiona fabuła bywa banalna, wręcz przeciwnie potrafi zaskakiwać, przez co pochłania się ją błyskawicznie. Polecam także powieść Pauliny Hendel z cyklu "Żniwiarz".

  • Drugi tom znakomitej powieści postapokaliptycznej autorki Pauliny Hendel pt. "Zapomniana Księga. Tropiciel" zagwarantuje czytelnikowi jeszcze więcej przygód, tym razem Hubert w towarzystwie dwóch najlepszych przyjaciół Ernesta i byłego wojskowego Michała, staną do walki przeciwko nowym gatunkom demonów. Nie zabraknie także starć ze zwykłymi śmiertelnikami oraz wypraw w inne zakątki Polski. To jedna z najlepszych książek tego rodzaju, jakie do tej pory czytałem. Chciałbym kiedyś mieć okazję uścisnąć dłoń autorce, ponieważ odwaliła kawał dobrej roboty.

Hololive Production Figma - Sakamata Chloe

Ostatnie dyskusje:

Nowości:

Top Gun. Maverick recenzja
03-12-2024
„Top Gun. Maverick” jest doskonałym przykładem dob...
Figurka The Baroness - G.I. Joe recenzja
20-11-2024
Do grona kolekcji figurek zawitała tym razem posta...
Straż sąsiedzka recenzja
15-11-2024
Trudno jest przyporządkować „Straż sąsiedzką” pod ...
Figurka Yoruichi Shihoin - Bleach recenzja
27-10-2024
Tak jak zapowiadałem poprzednio, aby zachować różn...

Nawigacja

Nasza społeczność