Moja Książka
Książki filmy gry
Nie ma tego złego - Marcin Mortka
Edmund zwany Kociołkiem przypatrywał się gospodzie Pod Rybim Okiem, jak na budynek gastronomiczny jego lokalizacja pozostawiała sporo do życzenia. Wybudowano ją z dala od najczęściej uczęszczanych traktów, a ujęcie wody wymagało naprawdę długiej wędrówki. Kontemplacje mężczyzny przerwał nagle sir Valdan wybuchła również pełna obelg dyskusja, kto pierwszy powinien wkroczyć, aby uwolnić przetrzymywaną tam księżniczkę Matyldę.
Edmund wspólnie z potężnym towarzyszem Urgo postanowił powrócić do swojej kompanii mającej tymczasowy obóz u podnóża lasu, ich zwiadowca dostarczył właśnie garść nowych informacji. Należało szybko stworzyć sensowny plan, ponieważ termin okupu mijał właśnie dzisiaj. Ratowanie zakładników to dla nich nie pierwszyzna, ale stawka była tym razem wyjątkowo wysoka, gdyż za śmierć dziewczyny przywódca drużyny poniósłby srogą karę. Zakamuflowani przemierzali ostrożnie bujny trawiasty teren, będąc wystarczająco blisko, dwóch najlepszych łuczników zamoczyło groty w przygotowanym uprzednio intensywnie pachnącym roztworze. Strzały wpadając do wnętrza gospody, zwabiły mnóstwo latających owadów, moment ten był idealny na przypuszczenie szturmu, wywiązała się zacięta walka, jeden trzeźwiej myślący bandyta zdążył co prawda pochwycić księżniczkę, szybko jednak padł z ręki wyśmienitego elfiego łucznika, niestety po zwycięskiej wieczerzy nieopodal gospody dzielni wojownicy dostrzegli tajemniczą konnicę mogącą zwiastować nadejście kolejnych kłopotów.
Powieść pt. „Nie ma tego złego” przenosi czytelnika do świata fantasy, w którym bynajmniej trudno szukać sielankowych klimatów, odnajdziemy tu trochę specyficznego humoru, wszechobecne spiski, wciągający wątek fabularny oraz fantastyczną wielokulturową drużynę rycerza Edmunda byłego podwładnego księcia Stefana.
Data premiery: 24.02.2021
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Ilość stron: 400
Seria: Drużyna do zadań specjalnych
Komentarze
Idealna powieść na długie zimowe wieczory, właśnie zacząłem czytać drugi tom.
Menu:
Ostatnie dyskusje:
Książki warte uwagi:
Dodaj komentarz