Książki filmy gry figurki
Cofnijmy się nieco w przeszłość, ponieważ właśnie wtedy tworzono niezwykle ciekawe produkcje o tematyce drugiej wojny światowej i nie tylko. Już jakiś czas temu zapowiadałem, że planuje serię recenzji z wybranymi klasycznymi tytułami. Postanowiłem także stworzyć zupełnie nową kategorię, która nosi nazwę „Retro granie”. Na pierwszy ogień pójdzie „Medal of Honor Allied Assault” studia 2015, wydany przez firmę Electronic Arts.
7 listopada 1942 roku rozpoczęła się nasza pierwsza misja o kryptonimie Lighting The Torch w algierskim mieście Arzew mająca na celu uwolnienie przetrzymywanego tam agenta Jacka Grillo dysponującego niezwykle ważnymi informacjami, oprócz tego należało zniszczyć baterie przeciwlotnicze broniące wybrzeża. Kapitan Richards wraz ze wsparciem drużyny Rangersów dowodzi całą operacją, jego zastępcą jestem ja porucznik Powel (Gracz). Sabotujemy również miejscowy park maszyn oraz pobliskie lotnisko. 2 lutego 1943 roku wspólnie z majorem Grillo zostajemy przeniesieni do Trondheim w Norwegii rozkazy obejmują unicestwienie prototypowego radaru o nazwie Naxos i Ubota-529, zadanie posiada wysoki stopień trudności, ponieważ cele umieszczone są wewnątrz tajnej bazy wroga. 6 czerwca 1944 roku wcielona w życie zostaje długo planowana operacja sił sprzymierzonych pod nazwą Overlord. Dzień rozpoczęcia działań nazwano D-Day, natarcie przeprowadzały jednostki amerykańskie na plaże Utah i Omaha. Siły brytyjskie otrzymały tereny Gold oraz Sword. Natomiast Kanadyjczycy atakowali obszar o nazwie Juno. Po przedarciu się przez to piekło wraz z kapitanem Ramseyem musieliśmy dodatkowo zniszczyć gniazda karabinów maszynowych MG-42 i działa 88 mm. Wyśledziliśmy również sześciostrzałowe wyrzutnie rakietowe ostrzeliwujące Carentan. 22 czerwca tego samego roku zostaje wysłany do miejscowości St. Ebremont w celu odszukania zestrzelonej maszyny. Oprócz tego muszę nawiązać kontakt z agentką miejscowego ruchu oporu Manon Batiste, mam pewne wątpliwości, ponieważ ruszam bez wsparcia, a właśnie tutaj odnotowano ostatnio sporo wrogich jednostek wspomaganych czołgami typu King Tiger. 20 sierpnia 1944 roku kontynuowałem działania we Francji w miejscowości Brittany, zebrawszy niewielką grupkę ocalałych żołnierzy, postanowiliśmy uprowadzić potężnego niemieckiego Królewskiego Tygrysa, który umożliwiłby nam dotarcie do ostatniego ocalałego mostu nad Renem, aby zabezpieczyć go przed wysadzeniem. 18 stycznia 1945 roku zostałem zrzucony za liniami wroga, by odszukać i zniszczyć tajną fabrykę gazu musztardowego zlokalizowaną gdzieś na Linii Siegfrieda o nazwie Fort Schmerzen, podobno oprócz wspomnianej broni chemicznej pracują również nad nowym karabinkiem automatycznym STG-44. Po osiągnięciu celu mam dostać wsparcie, jednak zanim tego dokonam, muszę przejść przez zaśnieżony las wypełniony licznymi posterunkami oraz stanowiskami snajperskimi.
„Medal of Honor Allied Assault” wykorzystuje silnik graficzny o nazwie „Id Tech” trzeciej generacji, efekty takie jak olej wyciekający po przestrzeleniu beczki, oślepiające promienie słońca lub zdmuchnięcie hełmu z głowy przeciwnika nawet dzisiaj potrafi wywołać pozytywne wrażenie. Na wielkie słowa uznania zasługuje rewelacyjna oprawa dźwiękowa przewyższająca jakością nawet dzisiejsze produkcje. Kroki na śniegu, echo pola walki oraz dobór znakomitych lektorów stanowi naprawdę mocny fundament omawianego tytułu, muzykę skomponował fenomenalny Michael Giacchino. Fabuła była mocno inspirowana filmem „Szeregowiec Ryan”, misje posiadają zróżnicowaną budowę, są oparte na prawdziwych wydarzeniach. Autentyczne jest również uzbrojenie i niepowtarzalne wręcz dźwięki wystrzałów bądź też mechanizmu zamka, w prawym dolnym rogu możemy zaobserwować nazwę broni będącą fajną gratką dla entuzjastów, niestety nie znajdziemy tu przycelowania, wyjątek stanowi snajperka, amunicję lub broń pozyskujemy poprzez wiarygodne odbieranie jej przeciwnikom. Produkcja oferuje klasyczne apteczki, jeżeli nie jesteśmy wystarczająco ostrożni, źle to się dla nas skończy, po przejściu misji możemy przejrzeć statystyki oraz zdobyte odznaczenia. Warto wspomnieć o szczegółowym wprowadzeniu do każdego zadania wzbogaconego dodatkowo autentycznymi zdjęciami archiwalnymi.
To zdecydowanie wyjątkowy tytuł zapoczątkowujący pewien etap w produkcji gier poruszających tematykę drugiej wojny światowej, był niejako kamieniem milowym, od którego wszystko się zaczęło. Jestem niezmiernie uradowany, że nareszcie mogę przedstawić go na łamach serwisu. Do testów wykorzystywałem specjalną edycję kolekcjonerską o nazwie „10 Anniversary Medal of Honor” zawierającą „Medal of Honor Allied Assault”, dodatki „Spearhead” oraz „Breakthrough”, „Medal of Honor Pacific Assault Director's Edition”, „Medal of Honor Airborne”. Ten bardzo fajny zbiór posiada również oryginalny soundtrack „Allied Assault”.
Recenzja Medal of Honor Warfighter >>>
Retro granie Medal of Honor Airborne >>>
Retro granie Medal of Honor Pacific Assault Director's Edition >>>
Retro granie Medal of Honor Allied Assault – Breakthrough DLC >>>
Retro granie Medal of Honor Allied Assault - Spearhead DLC >>>
Zagłosuj na Medal of Honor Allied Assault >>>
Wymagania sprzętowe Medal of Honor Allied Assault >>>
Zobacz i oceń galerię Medal of Honor Allied Assault >>>
Dodaj komentarz